Cześć!
Kilka dni temu dopadła mnie naprawdę spora wena, zapewne był to efekt naprawdę znakomitej pogody oraz ponad tygodniowej przerwy od zdjęć. Oczywiście należało coś z tym zrobić, więc od razu przejrzałem listę kontaktów i rozmyślałem z kim wyskoczyć na małą, spontaniczną sesję :) Zaproponowałem zdjęcia mojej Dominice Michalak, która się zgodziła (nie miała wyjścia?) i przyjechała do mnie z torbą ubrań. Wybraliśmy na szybko kilka stylizacji, przemyśleliśmy co chcemy zrobić i wyszliśmy z domu. Wykorzystaliśmy mój ogródek, gdzie zrobiliśmy wiosenne ujęcia z kwiatkami bzu oraz kilka zwykłych portretów oraz fashion w skórze :) Delikatne kadry były oczywiście pewnym wyzwaniem dla osoby lubującej się w ciemnych zdjęciach, ale myślę, że z czasem dojdę do porozumienia ze słońcem i kwiatami!
Poniżej kilka zdjęć zza kulis (oczywiście bez selfików na przystanku pod koniec sesji się obyło):
Zauważyłem, że wszyscy ekscytują się moją huśtawką... zawsze jest niezły ubaw, a ja nie mogę powstrzymać się od robienia zdjęć! Jak widać znalazła się nawet focia w lustrze, okulary chyba są nie dla mnie (a na pewno nie w tej fryzurze). Z "krótkiego" spontana powstały setki zdjęć a my bardzo miło spędziliśmy czas przez te kilka godzin :) Skończyłem pracę nad kilkoma zdjęciami, niektóre już zapewne widzieliście:
Pogoda dopisuje, jednak chciałbym nadrobić zaległości jak najszybciej i dopiero wtedy zacząć robić coś więcej i w końcu zrealizować sesje, które mam w planach od wielu miesięcy... Chciałbym tego lata pokazać jak najwięcej będę w stanie oraz rozwijać się, pragnę kiedyś śmiało powiedzieć "Woziński, dobra robota!" Do tego momentu jeszcze długa droga, ale można to osiągnąć tylko pracą i chęciami :)
Mam nadzieję, że ktoś czyta tego blogspota, pomimo tego, że piszę chaotycznie i nieregularnie :) Być może już niedługo pokażę coś naprawdę ciekawego.
Poniżej kilka zdjęć zza kulis (oczywiście bez selfików na przystanku pod koniec sesji się obyło):
Zauważyłem, że wszyscy ekscytują się moją huśtawką... zawsze jest niezły ubaw, a ja nie mogę powstrzymać się od robienia zdjęć! Jak widać znalazła się nawet focia w lustrze, okulary chyba są nie dla mnie (a na pewno nie w tej fryzurze). Z "krótkiego" spontana powstały setki zdjęć a my bardzo miło spędziliśmy czas przez te kilka godzin :) Skończyłem pracę nad kilkoma zdjęciami, niektóre już zapewne widzieliście:
Pogoda dopisuje, jednak chciałbym nadrobić zaległości jak najszybciej i dopiero wtedy zacząć robić coś więcej i w końcu zrealizować sesje, które mam w planach od wielu miesięcy... Chciałbym tego lata pokazać jak najwięcej będę w stanie oraz rozwijać się, pragnę kiedyś śmiało powiedzieć "Woziński, dobra robota!" Do tego momentu jeszcze długa droga, ale można to osiągnąć tylko pracą i chęciami :)
Mam nadzieję, że ktoś czyta tego blogspota, pomimo tego, że piszę chaotycznie i nieregularnie :) Być może już niedługo pokażę coś naprawdę ciekawego.
te zdjecia sa cudne a zwlaszcza Dominika :)
OdpowiedzUsuńpięknie Woziu! zdjęcia na piąteczke :3
OdpowiedzUsuńno dziena Bunia :*
UsuńBardzo lubię tą serię ! Poobserwuje, bo podglądam sobie Twoje poczynania często
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natalia!